19.03-25.03.2018
Czyje bramki decydowały o zwycięstwie? Zawodnicy w tym tygodniu reprezentowali swoje kraje w meczach towarzyskich, które pokazywały formę poszczególnych drużyn na 3 miesiące przed mundialem. Kto zasłużył na wyróżnienie w tym tygodniu?
CRISTIANO RONALDO
Kapitan reprezentacji Portugalii już drugi raz znalazł się w tygodniowym zestawieniu. Jego dwie bramki w samej końcówce spotkania z Egiptem dały Portugalii zwycięstwo. O świetnej formie tego zawodnika świadczy fakt, że zdobył 23 gole w ostatnich 12 występach we wszystkich rozgrywkach. Zawodnik Realu Madryt świetnie się ostatnio rozumie z Ricardo Quaresmą. We wspomnianym meczu obydwie bramki Ronaldo padły po podaniach właśnie tego gracza. Samo spotkanie było pojedynkiem dwóch super strzelców, bohatera tego tekstu z Mohamedem Salahem. Oboje nie zawiedli i wpisali się na listę strzelców. Wygrana z Egiptem jest ósmym meczem w którym Portugalia nie przegrała.
CHRISTIAN BASSOGOG
Gracz chińskiego Henan Jianye poprowadził Kamerun do zwycięstwa nad Kuwejtem 3:1. Mimo, że przeciwnik nie był z najwyższej półki to warta odnotowania jest pozycja na jakiej Bassogog zagrał w tym meczu, mianowicie był on środkowym obrońcą, a mimo to zdołał aż dwukrotnie wpisać się na listę strzelców. Jego obecność w tym zestawieniu jest niespodziewana, ponieważ nigdy on nie zdobył dla reprezentacji dwóch bramek w jednym spotkaniu, a ostatnie trafienie miało miejsce ponad rok temu. Przebieg kariery tego zawodnika można zobaczyć tutaj https://www.flashscore.pl/zawodnik/bassogog-christian/rPtPQfjE/
JESSE LINGARD
Wychowanek Manchesteru United rozgrywa swój najlepszy sezon w karierze, co powoduje jego regularne występy w kadrze Synów Albionu. W piątkowy wieczór potwierdził wyśmienitą dyspozycję strzelając jedynego gola w meczu przeciwko Holandii. Bez zastanowienia uderzył z pierwszej piłki zza pola karnego i zaskoczył bramkarza Zoeta. Oprócz bramki Lingard zaliczył sporo udanych zagrań i wypracował kilka szans kolegom z drużyny. Jednogłośnie został wybrany zawodnikiem meczu. Do niedawna jeszcze wyśmiewany Anglik coraz pewniej zaznacza swoją obecność w kadrze i prawdopodobnie pojedzie na mundial do Rosji. Dla reprezentacji Anglii był to siódmy mecz bez porażki.
12.03-18.03.2017
Znakiem charakterystycznym ubiegłego tygodnia jest z pewnością liczba 4. Dlaczego? Przedstawiam wam dokonania bohaterów ostatnich siedmiu dni.
MOHAMED SALAH
Odkrycie tego sezonu Premier League nie zwalnia tempa. Egipcjanin zdobył przeciwko Watfordowi 4 bramki i zaliczył asystę, a jego Liverpool wygrał na Anfield Road aż 5:0. W całym sezonie ligowym skrzydłowy ma na koncie 28 trafień i obecnie jest liderem klasyfikacji strzelców, wyprzedzając Harrego Kane’a z Tottenhamu o 4 gole. Jeśli Egipcjanin utrzyma taką częstotliwość strzelania bramek, być może pobije wieloletni rekord legendy Liverpoolu Iana Rusha, który w latach 1983/1984 trafił 47 razy do siatki w trakcie jednego sezonu. Salah do tej pory nazbierał 36 trafień w 41 występach we wszystkich rozgrywkach. (Więcej o rekordzie Iana Rusha można poczytać tutaj http://zzapolowy.com/salah-rush-rekord-liga-mistrzow-1984-47-bramek/)
CRISTIANO RONALDO
Gwiazdor Realu Madryt znajduje się w wyśmienitej formie co potwierdził w niedzielny wieczór na Santiago Bernabeu. Zdobył 4 bramki i poprowadził swój zespół do zwycięstwa 6:3 nad Gironą. Do pokaźnego dorobku bramkowego dorzucił jeszcze asystę. W tym momencie gracz ma na koncie 22 ligowe trafienia i traci 3 do lidera klasyfikacji Lionela Messiego. Chociaż dużo mówiło się o kiepskiej dyspozycji Portugalczyka w początkowej fazie sezonu, ponieważ po 19 kolejkach miał strzelone tylko 4 bramki, to ostatnio Ronaldo znów stał się maszyną do strzelania goli. Efekt? W kolejnych 10 spotkaniach Primera Division zdobył ich aż 18.
MAURO ICARDI
Gracz Interu Mediolan dał świetny przykład kolegom z drużyny, zdobywając 4 bramki w wyjazdowym spotkaniu przeciwko Sampdorii. Pokazał, że po niedawnej kontuzji nie ma już śladu, poprowadził tym samym zespół do zwycięstwa 5:0 i zbliżył się do liderującego w klasyfikacji strzelców Ciro Immobile na dwa trafienia. Aktualnie Argentyńczyk ma ich na koncie 22. Jest to już jego trzeci sezon w barwach Interu, w którym strzela powyżej 20 bramek w Serie A. Warto dodać, że brakuje mu już ich tylko 2 do wyrównania liczby z całych poprzednich rozgrywek. Zatem gracz Interu staje się coraz lepszy.